- To randka dla Ciebie i Twojego współmałżonka – niezależnie od liczby przeżytych wiosen, lat stażu małżeńskiego i ilości wspólnych radości i trosk.
-
KIEDY? 20 listopada 2011 o 17:00
-
GDZIE? Wybierz miejsce Waszej randki w całej Polsce i kup bilet na stronie http://www.rezerwacja.randkamalzenska.pl/
-
lub zaproś żonę (męża) do kina np. na „Listy do M” (byliśmy- jest świetnym filmem), a potem np. do kawiarni, restauracji itp.
-
CO POTRZEBA?
Dobre chęci, wolny wieczór i samochód z radiem (lub spokojne miejsce na spacer i dwie komórki z radioodbiornikiem).
Poniżej wywiad ze strony www.randkamalzenska.pl
Jesteście inicjatorami Randki Małżeńskiej, jakie pobudki leżą u jej podstaw, co było tym impulsem zapalnym?
Zainicjowaliśmy Randkę Małżeńską, kiedy w małżeństwach naszych znajomych, rówieśników zaczęło się źle dziać. Zastanawialiśmy się dlaczego przyjaciele, których znamy od lat stawali na krawędzi rozstania, a w naszych rozmowach zaczęło padać słowo rozwód. Na pytanie „co się stało?”, najczęściej słyszeliśmy odpowiedź: „przestaliśmy ze sobą rozmawiać…, oddaliliśmy się od siebie…, coraz mniej nas łączy…”. Postanowiliśmy działać, szukać inspiracji, odwoływać się do własnych doświadczeń. W końcu znaleźliśmy… żeby móc na nowo odkryć wartość rozmowy trzeba wrócić do dobrych doświadczeń, do czasów, kiedy rozmawiało się długo i o wszystkim, do randek.
Dlaczego taka forma, czy małżonkowie nie potrafią zorganizować sobie wieczoru we dwoje?
Randka to wspomnienie odkrywania drugiej osoby, zachwytu nią, chęci dowiedzenia się o niej wszystkiego, zwłaszcza tego jak ją zdobyć, oczarować, poznać jak nikt dotąd. Randka kobietom często kojarzy się z tym jak były piękne, zdobywane, kochane, samochodowa przemawia do mężczyzn, do skojarzeń zdobywców i, nie bójmy się tego słowa, z namiętnością.
Zapewne byliście również uczestnikiem Randki Małżeńskiej, jakie są Wasze wspomnienia, czy różniła się czymś od innych chwil spędzonych z współmałżonkiem?
Randka to spotkanie, bliskie, bezpośrednie, które, oby trwało jak najdłużej. Po latach małżonkowie zapominają o tych wspomnieniach, coraz rzadziej do nich wracają. Dlatego postanowiliśmy zaprosić małżonków do kina, a później na samochodową randkę. Wybór filmu nie był przypadkowy, znaleźliśmy taki, w którym małżonkowie mogą zobaczyć siebie, film o miłości, rozstaniu, przebaczeniu i znowu o miłości silniejszej o doświadczenia walki, bólu, odzyskiwania zaufania. Ale film jest tylko pretekstem. Pretekstem do rozmawiania w małżeństwach o najtrudniejszych sprawach, o sprawach codziennych, o wszystkim. Bez takiego pretekstu małżeństwa często drepczą w miejscu, czują, że dobrze już dawno przestało być, ale nie wiedzą, jak wyjść z wydeptanego dołka.
Jest to pierwsze w Polsce, a może i na świecie, tego typu przedsięwzięcie. Na co mogą liczyć te małżeństwa, które zdecydują się wziąć udział w tej niecodziennej Randce?
Film jest zaproszeniem do dialogu, bo na jego kanwie proponujemy kurs internetowy dla małżonków. Kurs jest łatwy. Wystarczy o dowolnej porze dnia usiąść przed ekranem, we dwoje i dać się poprowadzić pytaniom do dialogu małżonków. Z kursu każdy może skorzystać na ile jest gotów, bez chodzenia do specjalistów, bez udziału osób postronnych. Skorzystanie z kursu grozi poprawą jakości rozmowy, poprawą jakości relacji, odkryciem spraw, które blokowały małżonków, rozwiązaniem problemów bolesnych, niewypowiedzianych. Kurs prowadzi do przebaczenia, jeśli jest potrzebne i do pogłębienia relacji, co każdej parze wyjdzie na dobre. Na randkę i kurs zapraszamy wszystkich. Sami skorzystaliśmy i wiemy, jak dużo można zyskać. Zapraszamy.
Serdecznie zachęcamy, byśmy spotkali się na Samochodowej Randce Małżeńskiej –
Bożenka i Adam Szczepanowscy
Ps. Przekażcie tę zachętę innym i postarajcie się najlepiej jak można, by zrobić miłą niespodziankę współmałżonkowi 20.11.2011 r. od 17.00. Adam